a teraz na wesoło, krótki post:)
jak już pisałam wcześniej my z Damianem (tatusiem Dawida) jesteśmy zdani tylko na siebie jeśli chodzi o opiekę nad Dawidkiem
....i nieraz już nam się nie chce nic..nawet mrugnąć powieką a co tu dopiero mówić o zajęciu się Dawidem....a.tu trzeba np. zmienić gazik...oddessać, podpiąć mleczko, zmienić pozycję itd...i wiecie co wtedy robimy?:)
gramy w kamień, papier, nożyczki :)
i ten kto przegra bez gadki idzie robić swoje :)
choć nie ukrywam, że kilka razy przegrany był na tyle leniwy, że prosił o jeszcze dwie rundy gry i wtedy po trzech próbach przegrany z wynikiem 1:2 nie miał już wyjścia i musiał uczynić swoją powinność :D
świetna spraw...u nas się sprawdza...polecam :)
Witamy na blogu poświęconemu Dawidkowi, Zabieramy Cię w podróż o niezwykłym małym człowieczku, który pomimo swej "przypadłości" dzielnie walczy każdego dnia,a do tego ma w sobie przeogromne zasoby radości. Owa przypadłość to nieuleczalna choroba genetyczna mięśni- miopatia miotubularna. Ten blog to także opowieść o macierzyństwie, o codzienności życia z CNM oraz o przeszkodach jakie nasz Aniołek musi pokonywać każdego dnia.
32- dziękujemy za Wasz 1 % ! :)
Kochani! Dziękujemy Wam z całego serca za przekazanie 1 % dla naszego Dawidka. Jesteśmy wzruszeni, że losy naszego syna nie są Wam obojęt...
-
po ostatnim pobycie w szpitalu niecały tydzień później znów z Dawidkiem zawitaliśmy na dobrze nam znany OITD... tym razem już nie przyje...
-
Kochani, zbliża się czas rocznych rozliczeń podatkowych i w związku z tym, każdy z Was poświęcając około 2 minuty swojego życia może ...
-
Dawidzio jak każde małe dziecko jest niesamowitym pochłaniaczem czasu:) mamy to szczęście, że Dawid (i to w sumie od urodzenia t...