kochany czytelniku,
post ten jest zadedykowany stricte dla tych co mają w domu dzieciaczka bardzo wiotkiego i do tego stosunkowo małego/młodego i poszukują idealnego wózka dla swojej pociechy :)
ja sama jak poszukiwałam wózka dla Dawidzia to wpisałam w google: "wózek dla dziecka wiotkiego"....i w sumie to nic konkretnego nie znalazłam...głównie napotykałam się na Kimbę Neo- stąd też byłam przekonana, że właśnie to Kimba będzie tym jedynym wózkiem:)
a na całe szczęście nasze :)na polski rynek wchodzi rewelacyjny wózek ShuttleDiscovery i z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że wózek ten jest idealny dla naszego Dawida.
i jestem mega szczęśliwa, że nasz synek ma taką cudną bryke :) istny kosmos....
Wózek ten jest przeznaczony dla dzieci do 125 cm i chyba z tego co pamiętam do 25 kg :)
rośnie razem z dzieckiem:) .... jest w nim mnóstwo śrubek, które trzeba co jakiś czas dokręcać...ale dzięki nim można wiele rzeczy dostosować do dziecka.
W wózku tym można zmieniać kąt nachylenia samego siedziska albo można zmienić tylko kąt nachylenia oparcia:) z boku jest kilka miar - miary kątów- tego jeszcze nie ogarniam (wózek mamy od dwóch dni)...ale pan od wózka mówił, że najlepszy jest kąt pomiędzy 30 a 45.
Siedzisko można ułożyć do pozycji leżącej- ale takiej naprawdę leżącej !! ( zaznaczam, że naprawdę leżącej- bo to jest ważne- jak kupowaliśmy fotelik samochodowy, taki zwykły dla zdrowych dzieci, to zależało mi na tym by można było go rozłożyć do pozycji leżącej....i w opisie fotelika było napisane, że taka opcja istnieje...a okazało się, że ta pozycja leżąca to w rzeczywistości półleżąca)
a tu naprawdę można w tym wózku leżeć :)
co w przypadku Dawida jest przydatne...np. by go porządnie odessać :)
choć nie ukrywam, że tej opcji jeszcze nie wypróbowaliśmy...
Siedzisko można ułożyć tyłem lub przodem do kierunku jazdy, dodatkowo do wózka można zamówić różne bajery- niektóry konieczne, a inne mniej...jak np. konieczne peloty i zagłówek podtrzymujący głowę lub pasy pięcio-punktowe.... a bajery to np. stoliczek lub podstawa pod respirator :)
My dodatkowo dostaliśmy w cenie- dodatkową trójkołową ramę do wózka :)
czekamy jeszcze na nią, chyba dziś do nas dotrze...no ale bajer:) będziemy mieć dwie podstawy do wózka :)
Z tego co powiedział nam pan od wózka- to samo siedzisko jest robione w Nowej Zelandii i firma stricte specjalizuje się w siedziskach, dlatego siedzisko jest tak dobrze dostosowane do wiotkich dzieciaczków:)
a więcej o samym wózku można poczytać tutaj:
http://www.reha-ort.pl/wozek_shuttlediscovery/
a jeśli chodzi o polskiego dystrybutora to jest to firma: Reha-Ort
ja jestem zadowolona:) doradzili nam zakup świetnego wózka- a ja początkowo byłam nakierowana tylko na Kimbę Neo....ale dałam się namówić:)
a do tego terminowość tutaj dużo zapunktowała!:)
wiadomo- na taki wózek czeka się ok. z miesiąca
i umówieni byliśmy na koniec kwietna- zależało mi by przed majówka mieć wózek
i pomimo początkowych opóźnień, ostatecznie udało się :)!
a i co jeszcze jest ważne wraz z zakupem wózka dostaliśmy "dopasowanie wózka do Dawidzia"
pan Radosław przyjechał z wózkiem, skręcił go i dostosował do Dawidka- tak więc teraz możemy już tylko się niem cieszyć i odkrywać razem z Dawidkiem świat :)
aaa a na koniec małe wyjaśnienie- napisałam w tytule " niemalże idealny"- bo idealny to konkretne określenie....a wiadomo, że z czasem pewnie jakąś "wadę" wynajdziemy.....bo tak zawsze jest...stad "niemalże"...a mogłabym po prostu napisać wózek dobry dla dziecka wiotkiego...ale ten wózek jest chyba lepszy niż tylko dobry :)
Witamy na blogu poświęconemu Dawidkowi, Zabieramy Cię w podróż o niezwykłym małym człowieczku, który pomimo swej "przypadłości" dzielnie walczy każdego dnia,a do tego ma w sobie przeogromne zasoby radości. Owa przypadłość to nieuleczalna choroba genetyczna mięśni- miopatia miotubularna. Ten blog to także opowieść o macierzyństwie, o codzienności życia z CNM oraz o przeszkodach jakie nasz Aniołek musi pokonywać każdego dnia.
32- dziękujemy za Wasz 1 % ! :)
Kochani! Dziękujemy Wam z całego serca za przekazanie 1 % dla naszego Dawidka. Jesteśmy wzruszeni, że losy naszego syna nie są Wam obojęt...
-
po ostatnim pobycie w szpitalu niecały tydzień później znów z Dawidkiem zawitaliśmy na dobrze nam znany OITD... tym razem już nie przyje...
-
Kochani, zbliża się czas rocznych rozliczeń podatkowych i w związku z tym, każdy z Was poświęcając około 2 minuty swojego życia może ...
-
Dawidzio jak każde małe dziecko jest niesamowitym pochłaniaczem czasu:) mamy to szczęście, że Dawid (i to w sumie od urodzenia t...